Pierwsza faza zaćmienia

Okładka książki Pierwsza faza zaćmienia Agata Polte
Okładka książki Pierwsza faza zaćmienia
Agata Polte Wydawnictwo: Nowe Strony Cykl: Rodzina Carmody (tom 1) romantasy
458 str. 7 godz. 38 min.
Kategoria:
romantasy
Cykl:
Rodzina Carmody (tom 1)
Wydawnictwo:
Nowe Strony
Data wydania:
2024-03-26
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-26
Liczba stron:
458
Czas czytania
7 godz. 38 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383623061
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
330 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
30
30

Na półkach:

Ja mam taki problem z fantastyką, że na samym początku jest mi bardzo trudno wbić się w dane uniwersum, poznać zasady, jakie w nim panują i rozgryźć bohaterów oraz zależności między nimi... O imionach to już nawet nie wspomnę 🙈 A jednak po kilku rozdziałach Pierwszej Fazy Zaćmienia totalnie niespodziewanie cały ten świat przeniknął przeze mnie i sprawił, że zanurzyłam się w historii, o jakiej nawet nie śniłam!

Opowieść o losach Aislinn i Renana to dla mnie takie połączenie Darów Anioła i Zmierzchu, choć zaskoczył mnie sposób przedstawienia wampirów - był nietypowy i delikatnie różny od tego, co do tej pory znałam. Jednak ponad to niewiele zaskoczyło mnie w fabule tej pozycji. Mamy tutaj klasyczne motywy fantasy, wątek romantyczny oraz walkę dobra ze złem. Cała intryga została dopracowana, choć jest dość schematyczna. Samą książkę czyta się jednak bardzo szybko i po prostu dobrze - warsztat językowy jest w porządku.

Podobało mi się bardzo przedstawienie relacji w rodzinie Carmody, pomysł na związek międzygatunkowy oraz wyjątkowo silny charakter głównej bohaterki - to był największy plus tej historii.

Nie do końca natomiast ogarnęłam motyw więzi "przeznaczenia", czy też "partnerstwa" dusz, ale być może w planach jest jego rozwinięcie w kolejnej części.

Nie byłam zachwycona niektórymi plot twistami. Miałam wrażenie, że są tworzone po prostu na siłę, tylko po to, by coś się działo. Byleby zszokować i zaskoczyć. Niestety, w mojej opinii wybranym wątkom brakowało dobrych fundamentów.

Autorka otworzyła wiele furtek w pierwszym tomie, które wydają się przewidywalne, ale mają ogromny potencjał. Zatem jeśli w kolejnej części uda jej się utkać z nich zaskakującą i trzymającą w napięciu intrygę, to czeka nas naprawdę świetna kontynuacja, trzeba jedynie dopieścić szczegóły i naładować historię emocjami.

Polecam, szczególnie jeśli szukacie czegoś lekkiego, niewymagającego, ale ciekawego.

Ja mam taki problem z fantastyką, że na samym początku jest mi bardzo trudno wbić się w dane uniwersum, poznać zasady, jakie w nim panują i rozgryźć bohaterów oraz zależności między nimi... O imionach to już nawet nie wspomnę 🙈 A jednak po kilku rozdziałach Pierwszej Fazy Zaćmienia totalnie niespodziewanie cały ten świat przeniknął przeze mnie i sprawił, że zanurzyłam się w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
18
18

Na półkach:

Aislinn Carmody ma konkretne plany na swoje życie. Chce bronić swojej siostry - królowej. Być jej tarczą i mieczem. Niestety jej zamiary zostają zakłócone przez serię m0rderstw czarownic. Aislinn, wraz ze swoim oddziałem, szuka winnego nieszczęśliwych zdarzeń, kiedy na jej drodze staje wampir. Renan Ward to nie byle jaki wampir, to władca wszystkich ze swojego gatunku. Bohaterka z góry oskarża go o tragedię, jaka dzieje się w mieście, nie wiedząc, że Renan może być jej ostatnią deską ratunku przy nadchodzącym zaćmieniu słońca.
Gdzieś to już widziałam.
W trakcie czytania miałam ogromne wrażenie, że większość motywów zawarta w książce, to odgrzewane tematy. Mamy tu czarownice, wampiry i wilkołaki. Są też mentalne ściany i konflikt między rasami.

Główna bohaterka zapowiadała się na obiecującą postać. Niestety, nagle jej asertywność i twarda postawa zostały zastąpione wybuchami agresji i pochopnymi decyzjami. Liczyłam na to, że osoba, szkolona od lat na obrończynię królowej, będzie trochę bardziej opanowana i poukładana. Z drugiej strony, czyni ją to bardziej barwną postacią.

Renan to typowa seks-bomba tej książki, nie mogło być inaczej 🙂 Podczas czytania miałam do jego postaci jedno zastrzeżenie - totalnie toksyczna zaborczość. Ja wiem, wiem. Zostało to później poniekąd wytłumaczone, ale jednak niesmak pozostał.

Wątek enemies to lovers. No cóż… To bardziej tacy nieznajomi to lovers. Ich relacja bardzo szybko przeszła na wyższy poziom. Mam wrażenie jakby pominięto kilka stron, które mogłyby nam pokazać jak ich przekomarzanie przekształcało się w inne uczucia.

Czy książka całościowo była zła? Absolutnie nie. W ¾ lektury bawiłam się całkiem dobrze. Akcja była wartka, odkrywaliśmy nowe postacie, cały czas coś się działo. Czytało się ją bardzo szybko, słuchało równie przyjemnie. Na plus uznam fakt, że nie domyśliłam się zakończenia. Szkoda tylko, że nastąpiło ono tak szybko. Po tylu rozdziałach budowania napięcia, myślałam, że finalne starcie potrwa trochę dłużej.

Fajnie, że ta pozycja to zakończona historia. Następne części prawdopodobnie będą opowiadać o losach innych bohaterów. Mnie to cieszy. Czuję się ukontentowana po zakończeniu tej części i raczej odpuszczę czytanie kolejnych.

AH! Jakże mogłabym zapomnieć. Ta książka jest cudownie wydana, ma bardzo przyjemny feeling i oficjalnie wchodzi do mojej topki najładniejszych książek, jakie posiadam!🙌

Aislinn Carmody ma konkretne plany na swoje życie. Chce bronić swojej siostry - królowej. Być jej tarczą i mieczem. Niestety jej zamiary zostają zakłócone przez serię m0rderstw czarownic. Aislinn, wraz ze swoim oddziałem, szuka winnego nieszczęśliwych zdarzeń, kiedy na jej drodze staje wampir. Renan Ward to nie byle jaki wampir, to władca wszystkich ze swojego gatunku....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
63
37

Na półkach:

Co to była za książka!!! Jestem absolutnie zachwycona! 😍 Już dawno nie czytałam książki z takim zacieszem na twarzy niepotrafiąc kontrolować swoich emocji nawet w autobusie pełnym ludzi.. 😱😍 A to głównie za sprawą takiego jednego bohatera.. 🤭

✨️Czarownice
✨️Wampiry
✨️Wilkołaki - oczywiście przedstawione w najbardziej ulubiony przeze mnie sposób, czyli jako zapchlone niewychowane kundle 🤭 (nie obrażając cudownych piesków!)

Czytając miałam przed oczami taki vibe ukochanego przeze mnie serialu The Originals (sequel Pamiętników Wampirów) a o taki klimat ciężko! Dużo humoru, świetnie wykreowani bohaterie, prosty język, dobrze poprowadzony wątek kryminalny z wielkim plot twistem (i to nie jednym) sprawia, że te książkę się pochłania a nie czyta. 😁

Fabuła kręci się wokół sojuszu pomiędzy czarownicami, a wampirami stworzonego w celu ochrony swoich ludzi (tak, wampiry i czarownice są nazywane tutaj ludźmi),a także rozwikłania wspólnie zagadki coraz częstszych morderstw zarówno wampirów, jak i czarownic. A żeby sojusz był solidny, należy go porządnie związać, a jak najlepiej to zrobić, jak nie solidnym aranżowanym małżeństwem.. 🤭

Czarownica Aisleen, siostra królowej wampirów jest nieco porywcza, śmiała i zdecydowanie ma cięty język i świetny humor. Włada mocą piorunów przez co jest bardzo potężna.

Renan, wampir, który sięgnął po przywództwo blisko 6 miesięcy temu wie czego pragnie i nie cofnie się przed niczym aby to dostać. Należy do tych tajemniczych bohaterów wiele skrywających - takich lubimy odkrywać, co nie? 😏

Agata stworzyła kolejnego książkowego męża, o którego będą zawzięcie walczyć ksiazkary romanstaziary, a ja z nimi na czele 😂💕 No może ciut zaborczy.. Chociaż skłamałabym, gdybym nie przyznała, że te sceny wywoływały największy zaciesz. 🤭 No i to jego "moja czarownico" DAMN 👀

Nigdy nie miałam okazji czytać książek autorki, jednak po tej mam pragnienie sięgnąć po każda z jej książek. 🥰

BARDZO POLECAM wszystkim miłośnikom #romantasy 💖

Co to była za książka!!! Jestem absolutnie zachwycona! 😍 Już dawno nie czytałam książki z takim zacieszem na twarzy niepotrafiąc kontrolować swoich emocji nawet w autobusie pełnym ludzi.. 😱😍 A to głównie za sprawą takiego jednego bohatera.. 🤭

✨️Czarownice
✨️Wampiry
✨️Wilkołaki - oczywiście przedstawione w najbardziej ulubiony przeze mnie sposób, czyli jako zapchlone...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
159
84

Na półkach:

⚡️recenzja patronacka ⚡️

Książka, która skradła moje serce od pierwszych stron. Książka, o której potrafię myśleć w randomowych momentach dnia. Książka, którą „pochłonęłam” podczas jednego posiedzenia. Zapraszam na recenzję Pierwszej Fazy Zaćmienia od @agatapolte 🖤 [współpraca reklamowa @wydawnictwonowestrony ]

Kreacja bohaterów oraz świata przedstawionego w PFZ to dwa największe plusy tej książki. Dostajemy wręcz na tacy zadziorną główną bohaterkę (a takie bardzo rzadko mam okazję ostatnio poznać),Aislinn - czarownicę, która całe swoje życie przygotowywana była do funkcji obrończyni Królowej. Poznajemy również bardzo sarkastycznego, zdecydowanego i silnego wampira - Renana, który skradnie niejedno serduszko. PFZ to przede wszystkim książka dla wszystkich - czy czytacie romantasy, czy też nie, polubicie się z tą pełną akcji i romansu historią, w której bohaterka nie daje sobie w kaszę dmuchać! A być może i ci z Was, którzy dopiero poznają się z tym gatunkiem wsiąkną w ten świat i będą chcieli więcej i więcej i więcej… 😈

Dodatkowy wątek morderstw w tym fantastycznym świecie napędza całą historię i dzięki temu czytelnik zdecydowanie nie ma szans na nudę. Akcja jest wartka, autorka zapewnia nam mnóstwo plot twistów (ale kto zna Agatę, ten wie, że jest ich pełno w każdej jej książce). Relacja głównych bohaterów totalnie zasługuje na wspomnienie - jeśli lubicie motyw hate/love i takie spicy dogryzanie sobie nawzajem - to totalnie książka dla Was (PS. cute przezwiska też się znajdą 🤭). Chichotałam jak nastolatka, byłam zszokowana rozwojem sytuacji, śmiałam się z sarkazmu bohaterów i było mi gorąco podczas czytania spicy scen. Jest tu więc wszystko, czego tak naprawdę oczekuję od dobrej książki. Zdecydowanie czekam na kontynuację!

⚡️recenzja patronacka ⚡️

Książka, która skradła moje serce od pierwszych stron. Książka, o której potrafię myśleć w randomowych momentach dnia. Książka, którą „pochłonęłam” podczas jednego posiedzenia. Zapraszam na recenzję Pierwszej Fazy Zaćmienia od @agatapolte 🖤 [współpraca reklamowa @wydawnictwonowestrony ]

Kreacja bohaterów oraz świata przedstawionego w PFZ to dwa...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
902
650

Na półkach:

Jeśli jesteście fanami romantasy, koniecznie sprawdźcie pierwszy tom nowej serii autorstwa Agaty Polte o rodzinie Carmody, czyli "Pierwszą fazę zaćmienia"!
Jest to świetne połączenie fantasy osadzonego we współczesnym świecie, gdzie pośród ludzi znaleźć można też inne, fascynujące gatunki, próbujące współdzielić miasto.
Nie jest to jednak proste i często między czarownicami, wampirami, a wilkołakami dochodzi do konfliktów, jednak pokój dla Carmodych jest najważniejszy.
Aislinn nie spodziewała się, że aby go zapewnić, jej siostra - królowa czarownic - zaaranżuje jej małżeństwo z krwiopijcą, jednak jest gotowa się poświęcić.
Tylko czy to poświęcenie będzie aż tak wielkie?😉

Jest tu wszystko, co kocham w tym gatunku- emocje, zagadki, elementy fantastyki i piękny klimat, a to wszystko okraszone humorem, napięciem i taką zwykłą codziennością, która idealnie przeplata się z "większymi" sprawami.
Znajdziecie tu również cudownie poprowadzony motyw bratnich dusz, takich z prawdziwego zdarzenia, urozmaicony pewnymi zakłóceniami.😉
No i do tego wątek kryminalny, dodający fabule trochę niebezpieczeństwa i tajemniczości, raczej nie sposób go rozwiązać, myślę więc, że Was zaskoczy.😊

Ja bawiłam się świetnie, zarówno czytając, jak i słuchając w formie audiobooka. Nie mogę się doczekać, aż dostaniemy na papierze drugi tom, a ten oceniam na 9/10.🥰

Jeśli jesteście fanami romantasy, koniecznie sprawdźcie pierwszy tom nowej serii autorstwa Agaty Polte o rodzinie Carmody, czyli "Pierwszą fazę zaćmienia"!
Jest to świetne połączenie fantasy osadzonego we współczesnym świecie, gdzie pośród ludzi znaleźć można też inne, fascynujące gatunki, próbujące współdzielić miasto.
Nie jest to jednak proste i często między...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
287
255

Na półkach:

#reklama @wydawnictwonowestrony

Wampiry, wilkołaki a może czarownice? Porozmawiajmy.

Dość szybko zaciekawiła mnie relacja romantyczna. Uważność, zainteresowanie i troska, jakimi niemal od początku wampir obdarował czarownicę, były urocze. Zaborcze, ale urocze. Dość szybko zaczęłam żywić do niego cieplejsze uczucia.

Miałam pewien problem z zaangażowaniem się w fabułę. Niemniej po zapoznaniu się z mniej więcej 1/3 treści było już dużo lepiej. Ba! Wtedy byłam już bardzo ciekawa, jak potoczy się los Aislinn i Renana.

I choć trudno pominąć fakt, że Aislinn jest czarownicą Renana, to i tak relacja bardzo mi się podobała. Dostajemy motyw bratnich dusz, aranżowane małżeństwo i he fell first, a do tego świetne dialogi, dogryzanie i bohaterów z zupełnie innymi charakterami. Spokój Renana i wybuchowość Aislinn to świetna mieszanka. Rozwój zażyłości między tą dwójką jest dosyć szybki, ale prawdopodobnie wynika on z motywu bratnich dusz i swojego rodzaju przeznaczenia, które połączyło ich drogi. Im dalej tym lepiej! Bardzo ich polubiłam.

Poza tym interesujący był wątek tajemniczych ataków. Akcja była płynna i ciekawa, a przeplatanie co rusz nowych wydarzeń z relacją romantyczną okazało się bardzo dobrym połączeniem.

To wszystko zbudowało intrygujący klimat. Rodzina królewska, ważne osobistości, przygotowania do ślubu, a przy tym próby rozwikłania tajemnic, analizy materiałów dowodowych i kolejne przeciwności losu, a to tego wszystkiego zdrada i zapowiedź najgorszego.

Znajdziesz tutaj:
🧛🏾 czarownica x wampir
🧛🏾 bratnie dusze
🧛🏾 aranżowane małżeństwo
🧛🏾 tajemnicze ataki i uroki
🧛🏾 intrygujący klimat

Fajnie było trafić do tego świata. Jestem ciekawa, co wydarzy się dalej!

[materiał reklamowy we współpracy barterowej]

#reklama @wydawnictwonowestrony

Wampiry, wilkołaki a może czarownice? Porozmawiajmy.

Dość szybko zaciekawiła mnie relacja romantyczna. Uważność, zainteresowanie i troska, jakimi niemal od początku wampir obdarował czarownicę, były urocze. Zaborcze, ale urocze. Dość szybko zaczęłam żywić do niego cieplejsze uczucia.

Miałam pewien problem z zaangażowaniem się w fabułę....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
335
227

Na półkach:

Kiedy autorka jednego z moich ulubionych romansów zabrała się za romantasy z czarownicami i wampirami, pomyślalm: co może pójść źle?

Niestety zawiodłam się. Cała relacja romantyczna poszła do przodu za szybko, po 40% wystrzelono najlepsze naboje z tropami, główni bohaterowie właściwie nie stanowili dla siebie wyzwania.

Tajemnice dotyczące Renana, które mogłby być zagadką do rozwikładnia, rozpracowania dla jego czarownicy - która była śledczą - zostały jej podane na tacy ustami ukochanego. Sam Renan też bez charyzmy. Zaborczość to nie charyzma.

Nie mówię już nawet o wykreowanym świecie, bo najciekawszy wątek Zaćmienia i jak ono wpływało na czarownice wjechał dopiero na sam koniec, czego żałuję. Wątek kryminalny prawie mnie nie obszedł.

Tu był potencjał, piękne wydanie, alenza szybko, za słodko i za prosto.

Kiedy autorka jednego z moich ulubionych romansów zabrała się za romantasy z czarownicami i wampirami, pomyślalm: co może pójść źle?

Niestety zawiodłam się. Cała relacja romantyczna poszła do przodu za szybko, po 40% wystrzelono najlepsze naboje z tropami, główni bohaterowie właściwie nie stanowili dla siebie wyzwania.

Tajemnice dotyczące Renana, które mogłby być...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
498
495

Na półkach: , ,

"Pierwsza Faza Zaćmienia" od autorki Agata Polte , która znam z mafijnych tytułów, wpadła w mój gust !
Może nie jest to mocno gorąca historia ale za to zaskakującą, pełna zwrotów akcji i humoru, pomimo zagrożeń. Tutaj bohaterowie wykreowani są naprawdę świetnie.
Bardzo polubiłam Aislinn i Rena. Wiele razy ich słowne potyczki wywoływały u mnie uśmiech na ustach a czasami siedziałam że zmarszczonymi brwiami. Ich zachowania dają czytelnikowi wachlarz wrażeń.
Historia wydaje się być przewidywalna
Słowo kluczowe tutaj to "wydaje się", bo historia, jak i tajemnice, które są do rozwiązania mogą czytelnika mocno zaskoczyć.

Bardzo mi się podobała! Wciągające romantasy! Aislinn i Ren To taki Zmierzch dzisiejszych czasów 🥰🥰
No i znowu popełniłam błąd, bo przeczytałam na legimi i teraz czas kupić pięknie wydany egzemplarz, aby był na półce 😃

"Pierwsza Faza Zaćmienia" od autorki Agata Polte , która znam z mafijnych tytułów, wpadła w mój gust !
Może nie jest to mocno gorąca historia ale za to zaskakującą, pełna zwrotów akcji i humoru, pomimo zagrożeń. Tutaj bohaterowie wykreowani są naprawdę świetnie.
Bardzo polubiłam Aislinn i Rena. Wiele razy ich słowne potyczki wywoływały u mnie uśmiech na ustach a czasami...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1080
846

Na półkach: , ,

Ja jestem totalnie kupiona moją magiczna parką wampirzo czarownicową...aislin swietna bunczuczna czarownica i on mroczny mmmm rozmarzyłam się Ren wladca wampiroŵ. .szuka swojej partnerki....swietne zwroty akcji,magiczna atmosfera, iskry w powietrzu, caly wachlarz emocji, intrygujące intrygi, wiem dziwnie to brzmi ale świetnie jest to napisane i chce się wiecej oby kolejna część dosc szybko ujrzała światło dzienne... ⚡️🖤

Ja jestem totalnie kupiona moją magiczna parką wampirzo czarownicową...aislin swietna bunczuczna czarownica i on mroczny mmmm rozmarzyłam się Ren wladca wampiroŵ. .szuka swojej partnerki....swietne zwroty akcji,magiczna atmosfera, iskry w powietrzu, caly wachlarz emocji, intrygujące intrygi, wiem dziwnie to brzmi ale świetnie jest to napisane i chce się wiecej oby kolejna...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
64
18

Na półkach:

Niestety jestem trochę rozczarowana. Podeszłam do tej książki z ogromnym entuzjazmem, a dostałam coś nieco płaskiego i zbyt prostego.

Niestety jestem trochę rozczarowana. Podeszłam do tej książki z ogromnym entuzjazmem, a dostałam coś nieco płaskiego i zbyt prostego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    404
  • Przeczytane
    360
  • Posiadam
    55
  • 2024
    42
  • Legimi
    18
  • Ulubione
    18
  • Teraz czytam
    15
  • Audiobook
    10
  • Fantasy
    9
  • Chcę w prezencie
    7

Cytaty

Więcej
Agata Polte Pierwsza faza zaćmienia Zobacz więcej
Agata Polte Pierwsza faza zaćmienia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także